Najlepsze klawiatury gamingowe do 600 złotych – Keychron, Razer. Najlepsze klawiatury gamingowe
Spis treści
Najlepsze klawiatury gamingowe do 600 złotych – Keychron, Razer
Najwięksi producenci dwoją się i troją, aby uzasadnić to, że cena części ich produktów przekracza 500 zł i zbliża się do sześciu „stówek”. Trzeba przyznać, że przy okazji niektórych klawiatur radzą sobie z tym bardzo dobrze. Topowe przełączniki o rekordowej żywotności, bajeczne podświetlenie, konstrukcja z fantazyjnych stopów metali i cała masa dodatków to tylko niektóre z argumentów racjonalizujących tak wysoki wydatek.
Keychron K2 Pro
W przedziale cenowym do 600 zł da się znaleźć nie tylko wypasione klawiatury, tj. takie z całą masą dodatkowych klawiszy i agresywnym designem. Keychron stawia na minimalizm i elegancję. Tutaj cała para poszła w to, co jest podstawowe i jednocześnie najważniejsze. Efektem jest znakomita klawiatura bezprzewodowa Bluetooth.
Stonowany model oferuje aluminiową ramkę i intrygujący kształt nakładek PBT double shot. Pod nimi można znaleźć autorskie czerwone przełączniki, które zostały przesmarowane na etapie produkcji. Można pokusić się o hotswap (wejdą switche 3 pin i 5 pin), ale nie ma to większego sensu. Już domyślne przełączniki są bowiem bardzo dobre i ciche.
Odświeżanie w trybie BT to jedyne 90 Hz. Sprawdzi się ono jedynie w wolnych grach single player i podczas pracy. Akumulator zapewnia nawet do 300 godzin działania z wyłączonym podświetleniem. Jeśli chcecie grać po sieci, koniecznie skorzystajcie z kabla. Wtedy częstotliwość odświeżania podskoczy do standardowego 1 000 Hz. Miłośników elektronicznej rozgrywki ucieszy także N-key Rollover.
Razer BlackWidow V4 X
W walce o serca (no i oczywiście portfele) najbardziej majętnych graczy nie mogło zabraknąć przedstawiciela Razera. BlackWidow V4 X cechuje się autorskimi, liniowymi przełącznikami w kolorze żółtym. Mają one wytrzymać 80 milionów użyć. Aktywacja i dezaktywacja odbywa się po przebyciu 1,2 mm. Przyciski są więc szybkie. W bonusie dostajemy też ciszę. Zapewniają ją wbudowane w switche tłumiki dźwięku, pianka pod płytką i smarowanie stabilizatorów.
Nowa klawiatura może pochwalić się rewelacyjną rolką głośności i całą kolumną przycisków dodatkowych (po lewej stronie na zdjęciu), pod które można przypisać dowolne funkcje, w tym przygotowane wcześniej makra. A te tworzy się w dedykowanym oprogramowaniu Razer Synapse 3. Apka to prawdziwy moloch także do zarządzania podświetleniem.
Czwarta odsłona „Czarnej Wdowy” to sprzęt przeznaczony przede wszystkim dla fanów marki. Oprócz ogromnych możliwości dedykowanego oprogramowania, dodatkowych przycisków i dobrej jakości wykonania jest to dość podstawowa klawiatura do grania, przynajmniej w ofercie Razera.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!