Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

New World Przed premierą

Przed premierą 19 lipca 2021, 17:00

New World niepokoi tuż przed premierą

Beta za chwilę, a premiera już niedługo. Amazon z kolei zamiast zachęcać graczy do swojego MMORPG-a robi zupełnie odwrotnie. Sprytna sztuczka marketingowa? Czy może po prostu brak umiejętności? Szkoda, bowiem cierpi na tym dobrze zapowiadająca się gra.

Przeczytaj recenzję Recenzja New World - MMO, którego potrzebowałem

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Tegoroczne wakacje to naprawdę gorący okres dla graczy MMORPG. W czerwcu mieliśmy kilka istotnych premier, w lipcu również. W tym miesiącu przykładowo, startuje beta New World, czyli nowego tytułu od Amazon. Oficjalna premiera zaplanowana została na 31 sierpnia. Czy jest na co czekać? A owszem, chociaż firma nie zachęca swoimi działaniami, aby sięgnąć po ich produkcję, o czym przekonałem się podczas ostatnich testów dla prasy.

Coraz bliżej premiery, coraz więcej zmian

New World przeszło długą drogę. Tytuł ten początkowo przypominał bardziej sieciowego survivala. Z czasem zrezygnowano z tych elementów, niejako kastrując rozgrywkę z elementów dla niej charakterystycznych. W obecnym stanie jest to bardziej standardowy MMORPG z podziałem na frakcje oraz otwartym PvP. Pokuszono się również o rozbudowę aspektu PvE oraz zaaranżowano wszystko tak, aby rywalizacja pomiędzy graczami nie była obowiązkowa. Wygląda to tak, jakby Amazon chciał zadowolić każdy rodzaj gracza.

W moim osobistym odczuciu sprawia to, że New World powoli traci swój pierwotny charakter. Nie zachwycają również kolejne zmiany, które odkryłem podczas ostatnich testów. Zmieniono skok, aby gracze nie korzystali z niego do poruszania się. Skrócono również unik, zachęcając do blokowania ataków. A to jedynie garść przykładów i o ile niektóre rzeczy są do przyjęcia, tak część z nich ma prawo budzić wątpliwości. Zwłaszcza, że finalnie wszystko jeszcze może ulec zmianie.

Syntezator mowy? Fajna sprawa!

Najgorsze w tym jest to, że pomiędzy wersją beta, a premierą mamy krótki odcinek czasu. Nie jestem przekonany, czy Amazon dopracuje elementy, które zmienia i czy będzie w stanie dopiąć wszystko na ostatni guzik. Wersja którą ogrywałem miała spore problemy techniczne – gra potrafiła sama się wyłączyć, niektóre osoby nie mogły włożyć gemów do broni lub występowały inne błędy. Pokaz dla dziennikarzy był przez to nietypowym doświadczeniem. Przedstawiono mi obraz gry pełnej błędów i niedoróbek. Może to taki chwyt marketingowy, w ramach którego Amazon jest po prostu szczere i pokazuje, jakie New World jest, bez zbędnego pudrowania nosa?

Napad na posterunek ma spory potencjał

W ramach testów dla dziennikarzy przyszło nam sprawdzić tryb Napad na posterunek oraz „endgame’ową” Ekspedycję (dungeon). Obie te aktywności przewidziane były dla postaci na maksymalnym poziomie. W ten sposób firma dała sygnał, że expienie nie będzie jedyną atrakcją dla graczy oraz nie zakończy naszej przygody w Aeternum. I faktycznie, osoby, które lubią PvP będą miały co w New World robić!

Ten tryb z pewnością będzie grany.

Napad na posterunek to alternatywa dla rywalizacji frakcji oraz wojny o terytoria. W tym przypadku mam instancjonowany tryb, w ramach którego dwie drużyny po dwudziestu graczy w każdej, walczą ze sobą, budują przyczółki oraz gromadzą surowce. Ta forma rozgrywki w ciekawy sposób łączy PvP z PvE. Z jednej strony bowiem trzeba dbać o obronę swoich włości, a z drugiej zapewnić materiały na rozbudowę, przejmować cele, czy zwyczajnie walczyć. Wygrywa ten zespół, który jako pierwszy zgromadzi 1000 punktów.

Całość przypomina znane z World of Warcraft battlegrounds, ale z kilkoma urozmaiceniami. W trakcie zabawy będziemy mogli wyposażać przejęty posterunek we wzmocnienia, czy dostarczać amunicję do systemów obronnych. Poza tym na mapie aktywują się dodatkowe cele, polegające zazwyczaj na zabiciu mocniejszego bossa, czy złożeniu ofiary. W ten sposób otrzymujemy bonusy ułatwiające rywalizację.

Niestety, bez błędów się nie obyło.

Przemyślane zostało to w taki sposób, że faktycznie można aktywnie brać udział w Napadzie na posterunek bez angażowania się w PvP. Aspekty PvE zapewnią drużynie wystarczające benefity, aby kilku pacyfistów nie popsuło nikomu rozgrywki, a wręcz pomogło całemu zespołowi. Działa to całkiem nieźle, chociaż w samym meczu miałem wrażenie, że całość jest nieco zbyt chaotyczna i bez własnej drużyny ciężko będzie się zgrać. Zwłaszcza, że New World pozwoli zapisać się do tego trybu jedynie solo lub w pięcioosobowym składzie.

Patryk Manelski

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej

TWOIM ZDANIEM

Grasz jeszcze w MMORPG?

Zobacz inne ankiety
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?