Styczniowa pogoda w tym roku pełna jest niespodzianek. Jednego dnia mamy zimę na całego, by kolejnego dnia poczuć jesienne lub nawet wiosenne klimaty. Brakuje nam tylko upałów rodem z lata w ciepłym kraju i będziemy mieli pełną paczkę pogodowej niespodzianki. Jeśli mowa już o paczkach z niespodziankami to w moje ręce wpadł kolejny Pixel Box. Ciekawe co tym razem w pudełku piszczy?
Pixel Box to usługa pozwalająca nam za zakup pudełka z gadżetami w klimatach graczy, fanów komiksów, miłośników mangi i fanów popkultury. Wystarczy wejść na stronę Pixel Box. Wybrać jeden z dostępnych zestawów i za jakiś czas otrzymamy kilka gadżetów, przypinkę i koszulkę w wybranym przez nas rozmiarze. Co ciekawe co miesiąc pojawia się inny pakiet i przed zamówieniem dowiadujemy się o tym na gadżety, z jakiej marki można liczyć. Może to być np. Cyberpunk, Batman, Marvel lub Death Note. Dzięki temu, jeśli dane IP nas kompletnie nie interesuje, możemy nie kupować pudełka. Z drugiej strony dalej pozostaje tajemnica, na jaki gadżet trafimy. Czy będzie to kubek, figurka, pluszak czy może coś innego, co nas zaskoczy?
Wchodzimy na stronę Pixel Box i tam zamawiamy interesujący nas pakiet, dany wariant plus rozmiar koszulki, która ma do nas trafić. Wszystko idzie szybko i bardzo sprawnie o ile nie mamy zagwozdki z powodu zbyt wielu opcji pakietów:)
Mój trzeci Pixel Box poświęcony był tematyce mangi i anime. Jako osoba, która siedzi w tych klimatach, od ładnych paru dekad byłem niezwykle zadowolony, że w moje ręce wpadną gadżety z popularnych serii jak One Piece czy Attack on Titan.
Tak fajnie się złożyło, że wszystkie przedmioty ze styczniowego Pixel Box reprezentują dobrze znane mi serie typu shonen. Mamy sporo dobroci dla fanów popularnych tytułów ze świetnymi bohaterami. Figurka/lampka z My Hero Academia. W moim wypadku trafił się główny bohater serii, który od teraz będzie odganiał potwory w nocy w moim domu. Jest też Chopper z One Piece w wersji figurki i szklaneczka z Attack on Titan. Szklanka jest całkiem spora, zielona i ma logo AOT, a także symbol jednostek walczących z gigantycznymi bestiami. Do tego bajer koszulka z postacią przypominająca Nezuko z Demon Slayer. Dla mnie super pakiet!
Wybór najlepszego przedmiotu nie był łatwy, ale tym razem musiało paść na koszulkę. Bardzo podoba mi się dobór kolorów i ogólny design tego T-shirta. Czarny kolor materiału świetnie komponuje się ze stylowym nadrukiem. Inne elementy z Pixel Box są też świetnie, ale ta koszulka po prostu mnie oczarowała i tym razem jestem #teamkoszulka.
Tak wyglądał mój trzeci Pixel Box. Naprawdę przypadła mi do gustu ta forma zdobywania przeróżnych, często bardzo pomysłowych gadżetów z gier, seriali, filmów czy anime. Po prostu uczta dla fana popkultury. Zwłaszcza że lubię niespodzianki i różne gadżety, a tutaj trafiło się coś naprawdę spoko i w moim stylu. Dlatego zachęcam do sprawdzenia, czy Pixel Box nie jest czymś w waszym guście?
Doszły mnie słuchy, że kolejny Pixel Box zawierał będzie gadżety powiązane między innymi z PlayStation i moim ukochanym Super Mario Bros. Zapowiada się wiec kolejna mega paczka. Już nie mogę się doczekać!
Jeśli jesteście zainteresowani Pixel Box, polecam odwiedzić stronę lub Instagram tego projektu. Tam można zobaczyć, co kryło się w poprzednich pudełkach plus fotki ludzi, którzy trafili na te przedmioty
Zapraszam też do odwiedzenia mojego profilu na Instagram-Przegramy. Tam wstawiam fotki różnych gier, gadżetów, książek i rzeczy, które mnie interesują. Jest też sporo fotek z Japonii, Korei i Chin.