Więcej smacznych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Śląski deser szpajza to prostota smaków, która niemal zawsze wypada obłędne. Spektakularny, warstwowy przysmak jest puszysty niczym chmurka, jednak w składzie znajdziemy odrobinę trunku, która wyśmienicie przełamuje słodycz kremu. Sekretem smaku są swojskie składniki i ubijanie masy bez pośpiechu!
Szpajza - śląski rarytas w słodkiej odsłonie
Szpajza to śląski deser, który przygotowywany jest na bazie jajek. Puszysty krem i idealną strukturę zapewnia odrobina żelatyny, z kolei obłędny smak to rozmaite dodatki. Mowa tu o kakao, orzechach, rodzynkach czy migdałach, a także odrobinie trunku np. wódce.
Do przygotowania regionalnego rarytasu potrzebujemy świeże, swojskie jajka - ponieważ wykorzystujemy je na surowo, należy pamiętać o dokładnym sparzeniu. Później wystarczy przygotować zwartą, sztywną pianę z białek i stopniowo dodawać kolejne produkty. Warto jednak pamiętać o właściwej kolejności, która jest w tym wypadku gwarancją smaku i perfekcyjnej konsystencji naszego deseru.
Zobacz wideo Creme brulée
Śląska szpajza, czyli jajeczny deser z odrobiną trunku
Składniki:
- 5 wiejskich jajek,
- 5 łyżek cukru,
- 5 łyżeczek żelatyny,
- 2 łyżki prawdziwego kakao,
- pół kieliszka wódki,
- po łyżce orzechów, rodzynek i bakalii.
Sposób przygotowania:
- Jajka sparzamy, a następnie oddzielamy dokładnie żółtka od białek.
- Białka umieszamy w dużej misce i ubijamy je na sztywną pianę. Wówczas dodajemy kolejno pięć żółtek, cukier i nadal miksujemy na wysokich obrotach. Do tak przygotowanej masy wlewamy żelatynę rozpuszczoną w szklance wody. Ponownie miksujemy do połączenia składników.
- Do masy jajecznej dodajemy wódkę, orzechy i pozostałe bakalie. Na koniec wsypujemy kakao i dokładnie wszystko mieszamy do połączenia się składników.
- Wskazówka - jeśli chcemy zyskać dwa kolory masy, połowę przekładamy do miski i dodajemy kakao. Wówczas możemy estetycznie przekładać krem, tworząc w szklanych naczyniach ładny efekt.
- Szpajzę przekładamy do estetycznych salaterek lub szklanych kieliszków. Chłodzimy w lodowce przez około dwie godziny i gotowe!
- Śląski deser możemy podać z wiśniami z kompotu, orzechami lub świeżymi owocami.